Przyprawy korzenne

Zima to czas kiedy z przyjemnością sięgamy po przyprawy takie jak cynamon, kardamon czy imbir. Intuicyjnie czujemy, że uprzyjemnią nam chłodne, zimowe wieczory. I nie mylimy się. Przyprawy korzenne nie tylko rozgrzewają, ale również bardzo silnie stymulują organizm do walki z wirusami i drobnoustrojami. 

Imbir
Silnie rozgrzewa. Niezastąpiony przy pierwszych oznakach przeziębienia, oczym pisałam TUTAJ.
Pomocny przy nudnościach związanych z niestrawnością, chorobą lokomocyjną oraz chemioterapią.

Cynamon
O cynamonie pisałam TUTAJ. Przypomnę tylko, że działa bakteriobójczo, ułatwia trawienie i stabilizuje poziom cukru we krwi.

Anyż
Przeciwdziała wzdęciom. Można zażywać w postaci herbatki:
 1/2 łyżeczki zalać wrzątkiem i zaparzać 15 minut. Popijać kilka razy w ciągu dnia.

Czarny pieprz
Poprawia trawienie. Stymuluje wytwarzanie soków trawiennych i żółci.

Kardamon
Stymuluje żołądek, wspomagając trawienie.

Goździk
Przede wszystkim działa przeciwbólowo. Posiada również właściwości antybakteryjne, zmniejszające ryzyko infekcji.

Wszystkie te przyprawy doskonale smakują w grzanym winie. Przepis podaję poniżej.

Grzane wino

• 1 litr czerwonego wina wlać do garnka. Podgrzac i dodać:
• Skórka otarta z cytryny i z połowy pomarańczy
• 1 laska cynamonu 
• 50 ml likieru z czarnej porzeczki
• 40 gram brązowego cukru  
• 30 gram miodu

Podgrzewać na małym ogniu 3-5 minut nie dopuszczając do wrzenia. Dodać:

• 2 gwiazdki anyżu
• 2 goździki
• 1 malutka szczypta gałki muszkatałowej
• 2 kapsułki kardamonu
• 4 ziarenka pieprzu

Podgrzewać 10 minut (nie gotować), odstawić na 2 godziny. Przecedzić i trzymać w lodówce do trzech dni

Źródło: Poczta Zdrowia