Nie wyobrażam sobie świąt bez bakalii. Do moich ulubionych należą suszone śliwki, niestety nie można ich zjeść zbyt dużo bo mają działanie mocno przeczyszczające. Córeczka preferuje żurawinę, natomiast syn bakalie zjada tylko w formie batoników daktylowych, które sama przygotowuję.
Bakalie powinniśmy jeść cały rok - są bardzo odżywcze, zawierają błonnik, minerały i witaminy. Należy jednak pamiętać, że najbardziej wartościowe są te pozbawione zbędnych dodatków, takich jak oleje mineralne, konserwanty czy cukier.
Figi
Zawierają dużo błonnika, więc usprawniają pracę jelit, o czym powinny pamiętać osoby dbające o linię. Figi są bogatym źródłem składników mineralnych:
• magnez - pomaga walczyć ze stresem i bezsennością
• potas - reguluje gospodarkę wodno-elektrolitową,
• wapń - wzmacnia kości i zapobiega osteoporozie,
• fosfor - ułatwia przyswajanie wapnia
Figi są również źródłem witamin, takich jak : A, K, C, oraz z grupy B. Posiadają silne właściwości antyoksydacyjne, wzmacniają i odkwaszają organizm.
Morele
Morele, zwłaszcza te suszone, działają zasadotwórczo, wspomagając odkwaszanie organizmu. Są bogatym źródłem potasu, dzięki czemu regulują ciśnienie krwi i poprawiają pracę nerek. Swój kolor zawdzięczają beta-karotenowi, który zbawiennie działa na oczy i wygląd skóry. Morele zawierają również żelazo, wapń, fosfor, błonnik, witaminy B, PP, C.
Rodzynki
Są jedną z najzdrowszych przekąsek. Przede wszystkim zawierają:
• jod - dobrze wpływa na działanie tarczycy
• bor - poprawia pamięć i koncentrację
• resweratrol - silny przeciwutleniacz, chroni komórki przed uszkodzeniem
• potas - pomaga obniżyć ciśnienie krwi
oraz magnez, cynk, żelazo, fosfor, miedź
Pomimo tego, że są bardzo słodkie nie musimy bać się o zęby, ponieważ są bogate w substancje chroniące przed próchnicą. Mogą również zapobiec rozwojowi cukrzycy typu 2, poprawić pracę układu sercowo-naczyniowego i zapobiec osteoporozie.
Żurawina
Żurawina nieodłącznie kojarzy mi się z infekcjami pęcherza. Ten związek udowodniono już w 1840 roku, a współczesne badania potwierdziły działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne. Owoce żurawiny zawierają w dużym stężeniu proantocyjanidyny, które działają antyalergicznie, przeciwwirusowo, antynowotworowo, przeciwzapalnie, antybakteryjnie, chronią miąższ wątroby, nerki i serce, oraz wzmagają siłę skurczu mięśnia sercowego. Znajdziemy tam również witaminy A, C i z grupy B.
Śliwki
Jak już wspominałam wcześniej suszone śliwki to moja ulubiona przekąska. Zawierają one duże ilości pektyn i kwasy organiczne, dzięki czemu zapobiegają zaprciom i chronią jelito grube przed nowotworem. W suszonych śliwkach jest 5 razy więcej błonnika, niż w świeżych. W owocach tych znajdziemy również witaminę C, A, E, K, z grupy B, potas, żelazo, magnez, wapń i fosfor.
Daktyle
Nie tylko suszone daktyle, ale i surowe są bogatym źródłem cukrów prostych, stanowiąc tym samym doskonałą przekąskę dla osób po intensywnym treningu. Dostarczają nie tylko energii, ale również potasu (utrzymuje prawidłowe ciśnienie krwi) i glikogenu. Dla mieszkańców krajów arabskich daktyle są "chlebem życia" ze względu na właściwości odżywcze - mnóstwo błonnika, liczne witaminy (A, K, z grupy B), związki mineralne, przeciwutleniacze i salicylany (chronią przed zakrzepami).
Spożywanie daktyli zmniejszy ryzyko zachorowania na miażdżycę, udar mózgu, zawał serca, czy chorobę wieńcową.
Z daktyli można przygotować pyszne batoniki. Zazwyczaj robię je "na oko" - na patelni rozgrzewam olej kokosowy lub masło klarowane, wsypuję daktyle i mieszam do czasu aż będą miękkie. Dodaję pokrojone bakalie (co tam akurat mam). Zagniatam, najlepiej w rękawiczkach, bo masa jest gorąca. Formuję wałek i kroję na niewielkie kawałki. Batoniki są słodkie i bardzo smaczne.
Ciąg dalszy wiadomości o tych pysznych i zdrowych słodkościach w następnym wpisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz